sobota, 13 kwietnia 2024

 Do Braci Zakonu

Do Biednych Klarysek i Sióstr Koncepcjonistek
Do Sióstr Franciszkanek zrzeszonych w Zakonie
Do Franciszkanów Świeckich


Drodzy Bracia i Siostry,

Niech Pan obdarzy Was pokojem!

To orędzie na Wielkanoc 2024 roku zostaje opublikowane w V Niedzielę Wielkiego Postu, kiedy głoszona jest Ewangelia Jana: „Jeśli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, pozostaje tylko ziarnem pszenicy; lecz jeśli obumrze, wydaje obfity owoc. Kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swojego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne” (J 12,24.25).
Przyjrzyjmy się zatem wspólnie temu splotowi śmierci i życia, wspominając 800. rocznicę stygmatów św. Franciszka — tych tajemniczych znaków jego pełnej miłości komunii z Chrystusem.

Skupiony na krzyżu

„Wszystkie wysiłki tego męża Bożego, czy to publiczne, czy prywatne, skupiały się wokół krzyża Pańskiego” (3 Kor. 2,2).

Kluczem do serca Franciszka jest Krzyż. Jest to niezwykle istotne dla tych, którzy chcą przyjąć tę formę życia (ER 1:3); jest sercem dziękczynienia Ojcu (ER 23:3); jest powodem modlitwy braci w kościołach (Test 5); jest to nasz jedyny powód do chwały (Adm 5); to jest „radość doskonała”. Dlatego Franciszek gorąco wzywa nas, abyśmy:

Ofiarujcie swoje ciała, nieście Jego święty krzyż i aż do końca wypełniajcie Jego najświętsze przykazania (Ps 7,8).

Clare nadaje na tych samych falach:

Spójrz na Tego, który stał się dla ciebie godny pogardy, i naśladuj Go, stając się dla Niego godnym pogardy na tym świecie. Spójrz, rozważ, kontempluj, pragnąc naśladować Twojego Oblubieńca, który choć piękniejszy od dzieci ludzkich stał się dla Twojego zbawienia najniższym z ludzi, był wzgardzony, uderzany, biczowany niezliczoną ilość razy na całym ciele, a potem umarł pośród cierpień krzyża (2LAg 19-20).

Podążanie za Chrystusem w jego poniżeniu jest istotą powołania Klary i jej sióstr, tę samą radykalność widzimy także w powołaniu Franciszka.
Celebrowanie tajemnicy paschalnej śmierci i zmartwychwstania w roku poświęconym stygmatom prowadzi nas do ponownego skupienia się, jako jednostki i wspólnoty, na chwalebnym krzyżu Pana.
Dziś pilnie potrzebujemy takiej postawy, aby odpowiedzieć na dar franciszkańskiego stylu życia, który będzie piękny i atrakcyjny, a nie znużony i pokonany. „Duch Pański i Jego święte działanie” (LR 10,8) nieustannie nas namawia, abyśmy szli dalej i przezwyciężali lęki i grzechy, które nam przeszkadzają i sprawiają, że skupiamy się na sobie. Zadajmy sobie pytanie, w jaki sposób możemy na nowo odkryć fascynację, która jest konieczna, abyśmy zdecydowali się stracić życie w hojnym darze z siebie, podążając drogą Krzyża i Zmartwychwstania Jezusa.

Niech Duch Stwórcy zaszczepi w nas śmiałość i pasję do poszukiwania współczesnych środków i inicjatyw – w tym nowych podejść – aby żyć jak bracia, siostry i mniejsi, jako osoby kontemplacyjne, w posłuszeństwie, bez niczego własnego i w czystości, jako pielgrzymi w misji wśród i z ubogimi.

Radość i współczucie

Św. Bonawentura wspomina, że będąc na Górze Verna, Franciszek „radował się z łaskawego sposobu, w jaki Chrystus na niego spojrzał pod postacią Serafina, lecz fakt, że był przybity do krzyża, przeszył jego duszę mieczem współczującego smutku ” (LMj XIII,3).

Franciszek doświadcza radości i współczucia w spotkaniu z Panem, który jest pogodny, choć przywiązany do drzewa krzyża. Przypomina to, że Zmartwychwstanie nie jest szczęśliwym zakończeniem po krzyżu, ponieważ to właśnie w akcie umierania Chrystus dobrowolnie akceptuje swoje wejście w otchłań śmierci, zawierzając swoje życie Ojcu i zmartwychwstając!
To w Duchu moc Zmartwychwstania na różne sposoby przepływa przez ludzi i stworzenie. Oto nieskończone przykłady Misterium Paschalnego w świecie – te znaki życia i śmierci, w których Duch Chrystusa Żywego jest obecny i działa nieustannie, często wbrew wszelkim dowodom.
Franciszek doświadczył formy śmierci w swej wstręcie do trędowatych, a także zmartwychwstania w „okazaniu miłosierdzia”. Klara doświadcza tej paschalnej radości w swojej relacji z siostrami (por. Test Kl 67-70). Obaj pokazali, że to, co uciążliwe i gorzkie, można zamienić w słodycz i stać się pierwocinami nowego życia. Śmierć nie ma ostatniego słowa!

W tę Wielkanoc nie możemy zapomnieć wielu znaków śmierci i życia w miejscach, gdzie panuje wojna, przemoc, nadużycia, nierówność, głód i krzyki naszego wspólnego domu, Stworzenia. Tajemnica Paschalna wyraża się w świecie na wiele sposobów! Nauczmy się rozpoznawać je jako pochodzące od Tego, który jest „Pierwszym i Ostatnim, który był umarły, a ożył” (Ap 2,8). Takie kontemplacyjne spojrzenie pomoże nam nie pozostać sparaliżowanym w obliczu zła, ale zamiast tego połączyć się z wieloma innymi w budowaniu życia zmartwychwstałego!

Z tymi myślami, drodzy bracia i siostry,  życzę wam, abyście przeżywali Misterium Paschalne „ugruntowani i niezachwiani w wierze, niewzruszeni w nadziei Ewangelii” (Kol 1,23), co jest naszym wyznaniem życia . Pozostańmy blisko tych, którzy są dotknięci ranami tych czasów, także wśród nas samych. Bądźmy blisko narodów Ziemi Świętej w tej bolesnej godzinie, a także mieszkańców Ukrainy i wielu innych miejsc. Wierzymy, że w nich Duch Pański sprawia, że rozwijają się pędy nowego życia w sposób, jakiego nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić. Z braterskim pozdrowieniem i błogosławieństwem św. Franciszka. Twój brat i sługa,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz